czwartek, 25 listopada 2010

Wi-fi czy 3G oto jest pytanie, czyli czy warto kupić Kindle 3G?

Być może wiele osób już podjęło decyzję o zakupie Kindle i teraz zastanawiają się czy warto dopłacić aby mieć model z komunikacją 3G. Po pierwsze spójrzmy na różnicę w cenie, wersja podstawowa kosztuje 139$, natomiast wersja 3G 189$. Czyli mówimy tutaj w uproszczeniu o kwocie ok 150 zł. Nie ma żadnej różnicy w podstawowej funkcjonalności między tymi dwoma modelami. Zatem skupmy się na kluczowych sprawach, które mogą wpłynąć na decyzję o zakupie 3G.

  1. Myślę, że pierwsza i podstawowa zaleta to globalny zasięg do Internetu. Do połączeń używane są standardowe połączenia sieci komórkowych. Mapa zasięgu 3G dla Kindle jest dostępna na tej stronie. Obszar obejmuje ponad 100 krajów cywilizowanego świata. 
  2. Druga korzyść to, dostęp do Internetu przez sieć 3G jest bezpłatny, tak to nie przejęzyczenie, Amazon płaci za połączenia 3G.
    Czy mu się to opłaca, jak to możliwe? Nie wiem i w zasadzie nie interesuje mnie to. Fakty są takie, że mogę korzystać z Internetu praktycznie gdziekolwiek i kiedykolwiek na koszt Amazona.
No i tutaj chciałoby się kontynuować dalsze korzyści z posiadania 3G nad Wifi, ale niestety muszą was trochę rozczarować bo w zasadzie ich nie ma.
Zatem zastanówmy się co nam daje dostęp do Internetu. 
  • możemy kupować książki oraz prenumerować inne periodyki w księgarni Amazon. Pozycje zakupione w Amazon są dostarczane przez sieć w tle do naszego Kindle automatycznie. 
  • możemy korzystać z wbudowanej przeglądarki i przeglądać strony w bardzo ograniczony sposób
 I to praktycznie wszystko co możemy zrobić na Kindle mając dostęp do Internetu. Należy tu mocno podkreślić, że podstawową funkcją Kindle jest czytanie książek w formacie elektronicznym. Możliwość przeglądania  Internetu, należy traktować jako ciekawą dodatkową funkcję poboczną, ale nie na pewno jako główne kryterium wyboru. Możliwościom oraz wadom wbudowanej przeglądarki poświęcę inny post. Natomiast uprzedzam fakty, że nie należy oczekiwać zbyt wiele.

 Zatem pytania, które należałoby sobie zadać przy podejmowaniu decyzji o modelu 3G to:
- czy chciałbym kupować pozycje Amazon nie mając dostępu dostępu do Wi-fi, jeśli tak to jak często ? 
- czy dużo podróżuję ?
- czy zależy mi na dostępie do informacji/poczty niezależnie od miejsca przebywania?
- jaki dyskomfort przeglądania jest dla mnie akceptowalny w zamian za sam dostęp?

Kindle staje się coraz bardziej popularnym urządzeniem. Może warto rozejrzeć się po znajomych i poprosić o demonstrację, wziąć do reki przed złożeniem zlecenia.
Osobiście  zdecydowałem się na model 3G. Główną pokusą był globalny dostęp do bezpłatnego Internetu.

A wy na jaki model się zdecydowaliście ? Jakie czynniki przeważyły o kupnie danej wersji ? Czy dzisiaj podjęlibyście taką samą decyzję ? 

7 komentarzy:

  1. Zabawne, że ostrzegasz, by nie kierować się przy wyborze faktem, że z Kindle 3G Amazon dostarcza darmowy internet, a na sam koniec piszesz, że główną przyczyną wyboru tej wersji był właśnie ten darmowy internet.

    OdpowiedzUsuń
  2. @Dawid,

    Dziękuję za komentarz.

    Po pierwsze zauważ, że darmowy globalny Internet wypunktowałem jako główne zalety 3G.
    Po drugie, nigdzie nie ostrzegam, żeby nie kierować się faktem, że z Kindle 3G Amazon dostarcza darmowy internet, a raczej uprzedzam przed skromnymi możliwościami wbudowanej przeglądarki Internetowej.
    O moich subiektywnych wrażeniach z testu przeglądarki możesz poczytać w tym poście, http://kindlemaniak.blogspot.com/2010/12/jak-to-jest-z-tym-internetem-na-kindle.html

    Tak,zdecydowałem się na 3G właśnie z uwagi na darmowy Internet. Natomiast fakt, że coś jest za darmo niekoniecznie oznacza, że spełniło nasze oczekiwania.
    Wciąż uważam, że możliwość przeglądania Internetu nie powinna być naszym głównym kryterium w przypadku kupowania czytnika książek. Moim głównym powodem dla którego kupiłem czytnik jest fakt, że czytanie na nim nie męczy oczu.
    Ostatecznie każdy decyzję musi podjąć sam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam! wszystkich uzytkowników Kindla - ja czekam na swój Kindel 6" WiFi + 3G. Ma być pod koniec stycznia 2011.
    Dostęp do internetu w cenie urządzenia - jest kuszący - wyliczyłem nawet że w porównaniu z zakupem iPada z 3G (laptopa PC i tak nie zastapi) to zostaje mi jakieś 1700USD w kieszeni, które mogę przeznaczyć na ...książki tj.ok 500USD/rok

    OdpowiedzUsuń
  4. @Tomasz

    Pomijając fakt, że Ipad oraz czytniki są zupełnie innymi urządzeniami, nie do końca rozumiem w jaki sposób zostaje 1700USD w kieszeni skoro najdroższy Ipad kosztuje około 800USD ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie zdecydowanie tylko Wi-Fi. Z wbudowanej przeglądarki praktycznie nie da się kożystać, już prędzej użyję smartfona aby coś sprawdzić. Zawsze gdzieś (dom / praca / praca 2 itp) będzie Wi-Fi aby "Kundelka" zsynchronizować.

    OdpowiedzUsuń
  6. @Yako

    Poniekąd wypada się zgodzić. Po 5 miesiącach użytkowania Kindle, w praktyce nie korzystam z przeglądarki. Chociaż kilka razy w terenie mogłem sprawdzić rozkład jazdy autobusów w miejscach bez Wi-fi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny blog.
    Zastanawiam się nad kupnem Kindle Touch 3G jednak znalazłam informację, że w przypadku tego czytnika 3G zostało ograniczone do Wikipedii oraz Amazon. Czy dotyczy to w tej chwili wszystkich czytników Kindle czy takie ograniczenia ma tylko Kindle Touch?

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy

Popularne posty